Podobnie jak inni Europejczycy epoki żelaza, Celtowie byli ludem politeistycznym, przed przyjęciem chrześcijaństwa. Niektóre spośród ich mitów przetrwały nienaruszone, a mitologia celtycka wpłynęła na nowożytną cywilizację europejską.
Mitologię celtycką można podzielić na trzy główne podgrupy powiązanych ze sobą wierzeń:
Na początku, warto pamiętać, iż kultura celtycka (i istniejące w jej obrębie religie) nie była tak ciągła ani jednorodna jak kultura łacińska czy grecka. Według obecnej wiedzy, każde z plemion zamieszkujących rozległy obszar wpływów celtyckich miało swoje bóstwa lub duchy miejsc. Bardzo niewiele spośród ponad 300 znanych bóstw było rzeczywiście czczonych.
Bóstwa celtyckie [edytuj]
Najwyższym bogiem panteonu celtyckiego zdaje się być Dagda. Jego imię oznacza 'Dobry Bóg' - 'dobry' nie tylko w sensie moralnym, lecz we wszystkim, co robił (wszechpotężny). Dagda uosabia postać ojca, protektora plemienia; jest też bogiem podstawowym, źródłem wierzeń w inne celtyckie bóstwa płci męskiej, które de facto były jego wariantami. Bogowie celtyccy byli istotami dosyć mocno nieokreślonymi - być może powinno się ich traktować raczej jako klan niż jako sformalizowany panteon. W pewnym sensie, wszystkie bóstwa celtyckie były jak grecki bóg Apollo, którego nigdy nie dawało się opisać jako boga mającego jakąś jedną, przypisaną funkcję.
Opowieści irlandzkie opisują Dagdę jako postać o niezmiernej mocy, wyposażoną w maczugę i kocioł. W Dorset znajduje się słynny, wycięty w kredowej glebie, kontur ityfallicznego giganta z maczugą. Choć powstał on prawdopodobnie w czasach rzymskich, bardzo prawdopodobne jest, iż symbolizuje on Dagdę. W Galii, Dagda przedstawiany był jako Sucellos, mężczyzna z młotem i pucharem.
Małżonka Dagdy była znana pod różnymi imionami. Najczęstszym z nich było Morrigan (Królowa Demonów), czasem wymawianie jako Morrigna. Nazywano ją też Nemain (Panika) alboBadb Catha (Kruk Bitwy). Mówiono, iż zmienia się ona we wronę albo kruka i napawa się widokiem krwi na polu bitwy.
Belenus był bóstwem bardziej regionalnym, czczonym głównie w północnych Włoszech i zamieszkanym przez Gallów wybrzeżu Morza Śródziemnego. Był przede wszystkim bogiem rolnictwa. Związane z nim było wielkie święto Beltane.
Ważną w religii celtyckiej pozycję boga Luga, znanego także jako Lugh, możemy stwierdzić po ilości miejsc, w których pojawia się jego imię. Najsławniejszymi z nich miasta:Lugdunum (obecnie Lyon) i Lugdunum Batavorum (obecnie Leiden).
W mitach celtyckich (w których późno znalazł się na liście bóstw) przedstawiany jest zawsze jako młody mężczyzna. Jego bronią były zawsze włócznia i proca. Ku jego czci urządzano święto Lughnasa.
Inni bogowie [edytuj]
Celtowie czcili również wiele innych bóśtw, o których wiemy niewiele więcej prócz ich imion. Pośród nich byli: bogini Brigit (lub Brigid), córka Dagdy; boginie natury takie, jak Tailtiu iMacha, czy bogini koni, Epona. Wśród bogów płci męskiej byli m.in. Cu Roi oraz nieśmiertelny piwowar, Goibniu.
Bardzo starym bogiem jest na pewno Cernunnos (Rogaty), lecz wiemy o nim niewiele. To prawdopodobnie jego wizerunek znajduje się na srebrnej misie znalezionej w duńskimGundestrup, datowanej na pierwszy lub drugi wiek przed naszą erą. Rzymski pisarz Lukan (pierwszy wiek naszej ery) wymienia bogów o imionach: Taranis, Teutates i Esus, jest jednak niewiele dowodów pochodzenia celtyckiego, które świadczyłyby o tym, iż byli oni ważnymi bóstwami.
Niektórzy z tych bogów i bogiń mogli być wariantami innych. Na przykład Gallo-Romańska bogini koni, Epona, mogła przeistoczyć się w walijską boginię Rhiannon czy najbardziej czczoną w Ulsterze Machę. Wyznawcy religii politeistycznych, ku niezadowoleniu badaczy, rzadko porządkowali swoje panteony czy utrzymywali w nich ład.
Kulty celtyckie [edytuj]
Wcześni Celtowie nie budowali świątyń ku czci swoich bóstw; uważali natomiast pewne gaje (nemeton) za święte i godne tego, aby być miejscami kultu. Niektóre drzewa same były uważane za święte. Ważność drzew w religii celtyckiej uwidacznia fakt, że sama nazwa plemienia Eburonów odwołuje się do drzewa cisowego, a w irlandzkich mitach pojawiają się nazwy takie, jak Mac Cuilinn (syn ostrokrzewu) czy Mac Ibar (syn cisu).
Celtowie zaczęli budować świątynie dopiero w okresie wpływów rzymskich, a zwyczaj ten przeszedł później na plemiona germańskie, przez które zostali później wyparci.
Pisarze rzymscy podkreślali, jakoby Celtowie na dużą skalę składali ofiary z ludzi. W źródłach irlandzkich istnieją marginalne dowody na poparcie tego poglądu. Większość z informacji o tym to jednakże "fakty z drugiej ręki" i pogłoski. Niewiele odkryć archeologicznych mogłoby je potwierdzić, więc większość współczesnych historyków uważa, iż ofiary z ludzi w kulturach celtyckich były zjawiskiem bardzo rzadkim.
Istniał również kult wojowników, koncentrujący się na uciętych wrogom głowach. Celtowie zaopatrywali zmarłych w broń i inne wyposażenie, co oznacza, że wierzyli w życie pozagrobowe. Przed pogrzebem, ucinali oni zmarłemu głowę i rozrywali czaszkę, aby jego duch nie mógł wędrować.
Mówiąc o Celtach, nie sposób pominąć Druidów. Te postacie, uromantycznione w późniejszych czasach, były po prostu typową dla wszystkich wczesnych społecznościIndoeuropejskich klasą szamanów. Innymi słowy, byli oni odpowiednikiem indyjskiej kasty braminów lub irańskich magi i, tak samo jak tamci, specjalizowali się w uprawianiu magii, ofiar i wróżbiarstwa. Kojarzeni są szczególnie z dębem i jemiołą; tej drugiej być może używali do wytwarzania lekarstw lub środków halucynogennych. Aby wyjaśnić skojarzenie, uważa się, że słowo druid pochodzi od rdzenia słowotwórczego oznaczającego dąb, choć rdzeń ten, prawdopodobnie indoeuropejski, ogólnie oznaczał solidność.
Bardowie, z drugiej strony, byli tymi, którzy wychwalali czyny i odwagę wojowników plemienia. Kultura celtycka nie była kulturą historyczną, co znaczy, że nie ma spisanej historii; była to historia przekazywana ustnie; nie oznacza to, że była ona łatwo zapominana, bowiem w dziejach, kultury opierające się na ustnych przekazach historycznych przykładają do nich większą wagę niż te oparte na przekazach piśmiennych. Zakłada się, iż szczególnie dobrzy w tym byli bardowie, gdyż słowa w postaci pieśni są łatwiejsze do zapamiętania.
Mogła w dodatku istnieć klasa "jasnowidzów" lub "proroków". Strabon nazywa ich vates, od celtyckiego słowa oznaczającego "zainspirowany" lub "ekstatyczny". Jest przeto całkiem możliwe, iż społeczeństwo celtyckie posiadało nie tylko element opartej na rytuałach i cudotwórstwie religii druidów, ale również szamański element kontaktu z zaświatami (światem umarłych).